15 lipca 2014

kolejna sówka dla maluszka:)

Już po urlopie, a wakacje dopiero co się zaczęły. 
Wróciłam opalona, ale nie do końca wypoczęta, bo z dziećmi w takim wieku 
ciężko jest się odprężyć i całkowicie wypocząć. Także już zapowiadam kolejny,
 jednak zdecydowanie krótszy i tym razem bez dzieci;)
I prezentuję zaległą sówkę, powstała jeszcze przed wyjazdem.

Pozdrawiam LiOnka:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz